Kryzys trwa - czwarta porażka

Kolejny mecz i kolejna porażka, choć walki nie można nam odmówić. Orkan przegrał z Sokołem Pniewy 1-2. Obie drużyny kończyły mecz w dziesiątkę.

Mecz skomplikował nam się bardzo już w początkowym okresie. Do 20 min. straciliśmy dwie bramki i musieliśmy gonić wynik. Podejmowaliśmy liczne próby ataków, ale piłka do siatki wpaść nie chciała. Gospodarzom pomogła m.in. poprzeczka. W końcówce meczu czerwoną kartkę otrzymał Serhii Velykyi (za dwie żółte). Grając w osłabieniu wywalczyliśmy rzut karny, który na gola zamienił Tomasz Paprzycki. Chwilę później sytuacja na boisku się wyrównała. Nie było to jednak wyrównanie wyniku, a kolejna czerwona kartka, ale tym razem dla gracza z Pniew. Do ostatniego gwizdka mieliśmy jeszcze okazje na zdobycie bramki na wagę remisu, ale sztuka ta nam się nie udała. Przegraliśmy czwarty mecz z rzędu. 

.

Stadion Miejski w Pniewach, 21 października 2017 r., godz. 16.00

Sokół Pniewy - Orkan Konarzewo  2-1 (2-0)

1-0   bramka dla Sokoła (13 min.)

2-0   bramka dla Sokoła (18 min.)

2-1   - karny  Tomasz Paprzycki (80 min.)

 Powrót