Klub z Nowego Tomyśla oficjalnie powstał dopiero rok temu, ale swoimi tradycjami i częścią nazwy nawiązuje do zasłużonego klubu Polonia Nowy Tomyśl, którego historia sięga dwudziestolecia międzywojennego. Kilka lat temu zespół ten awansował do II ligi, ale nie zagrzał tam długo miejsca i rozwiązał działalność. Obecny profil działalności klubu z Nowego Tomyśla skupia się na szkoleniu młodzieży. Zespół seniorów jest zaś naturalną kontynuacją kariery dla juniorów starszych. W zeszłym sezonie NAP debiutował w rozgrywkach A-klasy i zajął w nich 10. lokatę. W obecnym sezonie, po pięciu ligowych kolejkach, nowotomyślanie plasują się na 11. miejscu, mając zaledwie jedno zwycięstwo na koncie (3-2 z Canarinhos Skórzewo). W pozostałych spotkaniach NAP przegrywał z KS 1920 Mosina 0-4 i LZS Wronczyn 1-2 oraz remisował z drużynami ze Zdroju i Wąsowa. Wyniki ligowe nie oszałamiają, ale za to na uwagę zasługuje wynik spotkania poprzedniej rundy rozgrywek pucharowych. Drużyna z Nowego Tomyśla nie dała w niej szans old-boy’om Lipna Stęszew i rozgromiła ich aż 8-0.

Do spotkania pucharowego Orkan przystąpi w „przemeblowanym” składzie. Trener Babijów zapowiada, że okazję na grę dostaną gracze, którzy rzadziej występują w rozgrywkach Klasy Okręgowej. Nie znaczy to jednak, że rywalizacja pucharowa nie jest dla nas ważna. W tym sezonie mamy bardzo szeroki skład. Każdemu zależy, żeby zaprezentować się z jak najlepszej strony. Liczymy na dobry wynik i awans do kolejnej rundy, gdzie możemy spotkać się z Lipnem Stęszew lub TS Gminy Kamieniec.  

Skotkanie na stadionie w Nowym Tomyślu rozpocznie się w środę o godz. 16.30.