Posypało się w końcówce
Orkan przegrał z wiceliderem tabeli - Vitcovią Witkowo 1-4, choć przez ponad połowę meczu prowadził. Rywale byli zespołem lepszym piłkarsko i udowodnili to na boisku rewanżując się za porażkę z jesienii.
Od począteku meczu Vitkovia ruszyła do ataku, ale dość szybko została boleśnie skarcona skutecznym kontatakiem Orkanu. Lewą stroną boiska piłkę poprowadził Adrian Mankiewicz i dośrodkował do Przemysława Babijówa, który płaskim strzałem z siedemnastego metra wpakował ją do siatki. Później obraz gry się nie zmienił. Vitkovia nadal atakowała, mnożyły się stałe fragmenty gry, a konarzewianie wyprowadzali prawie-zabójcze kontry. Prawie czyni w tym przypadku ogromną różnicę, bo żadnej z akcji nie wykorzystaliśmy, a znakomite okazje mieli Rafał Szymczak i Tomasz Dutkiewicz. Utrzymanie korzystnego wyniku nie byłoby możliwe gdyby nie fantastyczna postawa w bramce Adama Plucińskiego, który wyciągał się jak struna przy licznych strzałach zespołu z Witkowa.
Po zmianie stron napór gości nie malał, a Orkan już tradycyjnie kontrował. Znów sytuacje miał Rafał Szymczak i Tomasz Dutkiewicz, ale i tym razem wynik nie uległ zmianie. Vitkovia w końcu dopięła swego i w 56 min. strzeliła gola. Ktoś kogoś nie pokrył w polu karnym i po celnej wrzutce z rogu i udanej główce było 1-1. Przez kolejne 20 min. mecz się wyrównał. Orkan nie poprzestał na obronie i również próbował wskurać coś w ataku pozycyjnym. Szansę z kontrataków dostała Vitkovia, która udowodniła, że jest skuteczniejsza w tym elemencie gry niż gracze z Konarzewa. Między 72 a 78 min. dostaliśmy trzy bramki, które wyjaśniły nam kto wygra w tym spotkaniu. Trzeba przyznać, że były to braki wypracowane i bardzo skutecznie wyegzekwowane. Przegraliśmy 1-4 i choć z przebiegu gry nie zasłużyliśmy na tak wysoką przegraną to jednak trzeba oddać, że rywal był zespołem piłkarsko lepszym, który w pełni zasługuje na miejsce jakie zajmuje w tabeli. To była najwyższa porażka w Klasie Okręgowej od ponad roku i najwyższa w Konarzewie od momentu powrotu do okręgówki w 2013 roku.
.
Stadion Gminny w Konarzewie, 11 kwietnia 2015 r., godz. 16.00
Orkan Konarzewo - Vitkovia Witkowo 1-4 (1-0)
1-0 Przemysław Babijów (10 min.)
1-1 bramka dla Vitkovii (56 min.)
1-2 bramka dla Vitkovii (72 min.)
1-3 bramka dla Vitkovii (75 min.)
1-4 bramka dla Vitkovii (78 min.)
.
Zagrali:
Adam Pluciński (bramkarz)
Krzysztof Schoen
Artur Karaszewski
Maciej Przymusiak
Bartosz Jadowski
Jakub Kawończyk
Adrian Mankiewicz
Tomasz Paprzycki
Tomasz Dutkiewicz
Rafał Szymczak
Przemysław Babijów