Orkan przesądził o awansie
Piłkarze Orkanu nie dali się aspirującym do awansu Błękitnym Wronki i zremisowali 0-0. Dzięki temu wynikowi z awansu do IV ligi cieszą się w Szamotułach.
Dwa najważniejsze mecze w dniu wczorajszym toczyły się w Rakoniewicach gdzie grała Sparta Szamotuły i w Konarzewie gdzie grali Błękitni Wronki. Obie ekipy do końca biły się o awans, dzielił je zaledwie jeden punkt (zespół z Wronek był przed szamotulską ekipą). Błękitni przyjechali do Konarzewa po zwycięstwo.
Pierwsza połowa musiała zaskoczyć piłkarzy z Wronek, którzy nie potrafili się odnaleźć na dużej płycie boiska w Konarzewie. Orkan kontrolował przebieg gry i miał optyczną przewagę. W Rakoniewicach Sparta strzeliła bramkę na 1-0 i Błękitni musieli w drugiej połowie zacząć grać lepiej.
Po zmianie stron przyjedni ruszyli do ataku. Konarzewianie bronili się jak potrafili. Momentami byliśmy zamykani niczym w hokejowym zamku, ale szczęśliwie przetrwaliśmy pierwszy kwadrans drugiej połowy. Kilka świetnych interwencji zaliczył nasz bramkarz Adam Pluciński. Później spotkanie się wyrównało, a czym bliżej końca przewagę zyskiwał Orkan. Błękitni grali coraz bardziej agresywnie i w końcu kończyli mecz w osłabieniu (czerwona kartka za dwie źółte). Pod koniec spotkania mieliśmy kilka wyborowych okazji. Ostrzeliwaliśmy wroniecką bramkę, ale gola nie udało się zdobyć. Spotkanie zakończyło się wynikiem bezbramkowym. Radość w Szamotułach bo Sparta wygrała w Rakoniewicach 2-1. Gratulujemy tego sukcesu. Łzy we Wronkach bo po raz drugi z rzędu zajęli drugie miejsce i awans przeszedł im koło nosa. Orkan ma satysfakcje, bo nie tylko odegrał kluczową rolę w rywalizacji o awans, ale też mimo wszystko rozgrał bardzo udany sezon. Po 14 latach wracamy do Klasy Okręgowej i zajmujemy w niej dobre 5. miejsce. Dziękujemy i chcemy więcej. Następne emocje ligowe już w sierpniu.
.
Stadion Gminny w Konarzewie, 22 czerwca 2014 r., godz. 16.00
Orkan Konarzewo - Błękitni Wronki 0-0
.