Zapowiedź 2. meczu barażowego
Piłkarze Orkanu Konarzewo udają się do Lubosza koło Pniew aby zmierzyć się z rezerwami Polonii Środa Wielkopolska. Dobry rezultat w tym spotkaniu może otworzyć nam drogę do Klasy Okręgowej.
Polonia II Środa Wielkopolska przez większość znawców tematu uznawana była za faworyta rozgrywek barażowych. Średzianie jako pierwsi zapewnili sobie udział w barażach i trzeba przyznać, że zrobili to w imponującym stylu. W 28 spotkaniach zgromadzili 67 punktów na co złożyło się 20 wygranych, 7 remisów i tylko jedna porażka. Nasi najbliżsi rywale strzelili w sezonie 103 bramki co daje średnią niemal czterech trafień na mecz. Dla porównania wynik Orkanu to niespełna 2,5 gola na mecz. Takie rezultaty muszą budzić szacunek. Swoje sukcesy Polonia II Środa Wielkopolska oparła głównie na doświadczeniu piłkarzy, z których co najmniej kilku ma za sobą występy w meczach III ligi, a inni mają przyjemność z trzecioligowcami trenować. To musi robić różnicę, szczególnie na tle amatorskich zespołów A-klasowych.
Trzecioligowe ogranie powinno robić różnicę, ale paradoksalnie nie zobaczyliśmy tego w Konarzewie podczas pierwszego meczu barażowego. Polonia podeszła do meczu spokojniej i z większą pewnością siebie. Średzianie jako pierwsi strzelili gola, ale później poczuli się chyba zbyt pewnie, bo wyraźnie spuścili z tonu. Zieloni Lubosz braki w wyszkoleniu i doświadczeniu nadrobili ambicją, determinacją i wolą zwycięstwa. Nie trzeba było znać się na piłce nożnej żeby zobaczyć komu bardziej zależy. Polonia, choć przegrała tylko jedną bramką została rozbita mentalnie. To była najlepsza lekcja, jak wiele może zdziałać zaangażowanie i co znaczy ambicja.
Co musi zrobić Orkan Konarzewo żeby pokonać Polonię II Środa Wielkopolska ? Odpowiedź jest prosta - zagrać tak jak Zieloni Lubosz. Pokonać polonistów ambicją i wolą walki. Orkan potrafi tak grać. Konarzewianie nie raz to udowodnili. W meczu z TS Gminy Kamieniec zagrali tak jakby nie było dla nich straconych piłek. Tak samo trzeba podejść do spotkania z zespołem ze Środy. Podobnie musimy zagrać z Zielonymi, ale to w kolejnym akcie. Najważniejszym jest wyjść na boisko bez kompleksów. Wystraszonego przeciwnika łatwo jest pokonać, bo w jego szeregi wkrada się popłoch, mnożą się błędy. Na błędy nie możemy sobie pozwolić, bo zawodnicy z przeszłością trzecioligową potrafią je skutecznie wykorzystywać. Zespół Polonii II Środa Wielkopolska na pewno wyciągnął już wnioski z ostatniej porażki i zagra inaczej niż w spotkaniu z Zielonymi. To będzie bardzo trudne spotkanie i gracze z Konarzewa będą musili wejść na najwyższe obroty, aby średzianom punkty urwać.
Nasi przeciwnicy już się zaprezentowali. Orkan barażowy debiut ma wciąż przed sobą. Na razie atmosfera w zespole i sztabie szkoleniowym jest nieco napięta, ale to normalne przed ważnymi spotkaniami. Z każdą minutą jutrzejszego spotkania powinno być łatwiej. Marzeniem byłoby odniesienie jutro zwycięstwa (najlepiej różnicą dwóch goli), tak na prawdę jednak żaden wynik nie przekreśla naszych szans na awans, bo w sobotę mamy jeszcze mecz z Zielonymi Lubosz. Nikt w Konarzewie nie wyobraża sobie jednak, żeby na takim etapie kalkulować. Orkanowcy podejdą do spotkania z przekonaniem, że liczy się tylko zwycięstwo. Zagrajmny tak jak z TS Gminy Kamieniec, a żaden rywal nie jest nam straszny.
.
Mecz na który czekaliśmy od ponad dekady:
Orkan Konarzewo - Polonia II Środa Wielkopolska
Środa, 26 czerwca, godz. 18.00, Stadion Gminny w Luboszu (Gmina Kwilcz)
Zapraszamy !