Zapowiedź 3. kolejki
W trzeciej kolejce rozgrywek piłkarskiej A-klasy dojdzie do lokalnego szlagieru, w którym Orkan Konarzewo podejmować będzie Lipno Stęszew. Oba zespoły w poprzednim sezonie do ostatnich kolejek biły się o awans.
Mecze z drużyną ze Stęszewa zawsze miały specyficzny smak. Nie jest to może to samo co atmosfera derbowych pojedynków z GKS Dopiewo czy choćby Wielkopolską Komorniki, ale trudno nie dopatrzyć się w tych konfrontacjach licznych podtekstów. Orkan traktuje mecze z Lipnem szczególnie i potrafi się na nie skutecznie mobilizować. Z sześćiu ostatnich pojedynków z piłkarzami ze Stęszewa nie przegraliśmy ani razu. W sezonie 2002/03 było 8-2 w Konarzewie i 5-2 w Stęszewie. W sezonie 2010/11: 2-0 w Konarzewie i 1-0 w Stęszewie. W minionym sezonie zanotowano dwa remisy 1-1, po bardzo zaciekłych bojach w walce o bezpośredni awans do Klasy Okręgowej. Gdzie dwóch się biło tam trzeci skorzystał i do "okręgówki" dostał się Las Puszczykowo.
Lipno Stęszew jest zespołem z tradycjami sięgającymi czasów międzywojennych. Pod skrzydłami klubu działa m.in. sekcja hokeja na trawie. Nas bardziej interesuje jednak sekcja piłkarska, w której w przeszłości występował m.in. Mirosław Okoński (znany z Lecha Poznań). Dzisiejsze Lipno to drużyna z ambicjami sięgającymi awansu do Klasy Okręgowej z której spadła w 2010 roku.
Początek tegorocznych rozgrywek nie wyszedł graczom ze Stęszewa najlepiej. Lipno zremisowało pojedynki z Tęczą Skrzynki 1-1 i Koroną Bukowiec 2-2. O ile remis na trudnym terenie w Skrzynkach można uznać za wybaczalny, o tyle strata punktów na własnym boisku z Koroną jest co najmniej nie miłą niespodzianką. Wszystko to sprawiło, że już na początku ligowego wyścigu, stęszewianie stracili kontakt z czołówką. Tak słaby strat ligowy to spore zaskoczenie, bowiem Lipno spisywało się bardzo przyzwoicie w letnich sparingach wygrywając m.in. z wyżej notowanym Sokołem Duszniki (5-1) i Spójnią Strykowo (1-0). Kryzys nadszedł wraz z rozpoczęciem sezonu ligowego. W środę Lipno zagrało ostatni mecz towarzyski i przegrało z czwartoligowym Gromem Plewiska 2-7.
W Orkanie Konarzewo humory poprawiły się po zwycięstwie z Orłem Granowo. Konarzewianie nie tylko zainkasowali komplet punktów, ale również przełamali kompleks granowskiego boiska. Zwycięstwo wywalczone zostało w ostatnich minutach meczu i to powinno dodać pewności siebie orkanowcom. A pewność siebie może się przydać już w najbliższą sobotę.
Zapraszamy na inaugurację sezonu na boisku w Konarzewie. Orkan kontra Lipno w sobotę, o godz. 17.00 na Stadionie Gminnym w Konarzewie.