Emocje wzięły górę

Po emocjonującym meczu Orkan Konarzewo uległ Koronie Bukowiec 1-2. W drugiej połowie konarzewianie złapali wiatr w żagle i przeważali, ale nieoczekiwanie stracili gola decydującego o porażce.

Konarzewianie weszli w mecz bardzo nerwowo i już w ciągu pierwszej minuty Korona stworzyła sobie dwie bardzo dobre okazje, na szczęście niewykorzystane. Po trzech minutrach oblężenia naszej bramki do głosu doszedł Orkan. Najpierw wyborną sytuację sam na sam zmarnował Krystian Śmiglak, a po chwili strzał Damiana Ciesielskiego z trudem obronił golkiper z Bukowca. W 11 min. taryfa ulgowa się skończyła - Korona wyszła na prowadzenie po akcji przeprowadzonej na pograniczu spalonego i strzale z ostego kąta. Później mecz się wyrównał. Orkan miał doskonałą okazję, ale bramkarz miejscowych obronił strzał z kilku metrów. Pod koniec pierwszej połowy sędzia liniowy nie zauważył kilkumetrowego spalonego i puścił akcję Korony, która trafiła w słupek.

Od początku drugiej połowy do głosu doszli piłkarze z Konarzewa. W 55 min. wytworzyło się zamieszanie w polu karnym, które płaskim strzałem wykorzystał Krystian Śmiglak i mieliśmy remis. Orkan dalej atakował i konstruował akcje, które stwarzały spore probmemy defensywie gospodarzy. Niestey brakowało wykończenia i postawienia kropki nad "i". Konarzewianie atakowali i znacznie przesunęli się do przodu zapominając o obronie. Dość przypadkowa akcja Korony w 81 min. zakończyła się katastrofą i golem na 1-2. Od tego momentu mecz stał się jeszcze bardziej emocjonujący. Orkan szybko chciał odrobić straty, ale kompletnie mu to nie wychodziło, a minuty upływały. W doliczonym czasie gry sędzia najpierw w kontrowesyjnej sytuacji nie podyktował dla nas rzutu karnego, a potem wyrzucił z boiska Mateusza Leśnego za dwie żółte kartki i zakończył spotkanie. To nie był najlepszy występ trójki arbitrów.

Po meczu, przy schodzeniu z boiska, pod szatnią Korony doszło do zamieszania, w którym ucierpiało dwóch naszych zawodników. Sytuację udało się jednak zażegnać bez udziału policji.

.

.

Stadion Wiejski w Bukowcu, 7 listopada 2010 r., godz. 14.00

Korona Bukowiec - Orkan Konarzewo 2-1 (1-0)

1-0   bramka dla Korony (11 min.)

1-1   Śmiglak Krystian (55 min.)

2-1   bramka dla Korony (81 min.)

 

Żółte kartki:   Leśny Mateusz (2x), Śmiglak Krystian, Bartkowiak Piotr

Czerwone kartki:   Leśny Mateusz za dwie żółte (90+3 min.)

 

Zagrali:

Bramkarz:   Węglewski Robert

Obrońcy:   Targowski Damian, Bartkowiak Piotr, Przymusiak Maciej, Leśny Mateusz

Pomocnicy:   Ciesielski Damian (61 min. - Różewski Andrzej), Kawończyk Jakub, Budziński Jakub, Babijów Przemysław

Napastnicy:   Śmiglak Krystian, Bartkowiak Marek

Rezerwowi:

Ludwiczak Łukasz (bramkarz), Klemens Marek, Bartkowiak Tomasz

 

 Powrót