Huragan zmiótł Orkan

Konarzewianie doznali bolesnej porażki na boisku w Łomnicy. Orkan atakował, ale był karcony zabójczymi kontrami i uległ Huraganowi aż 0-3.

Zgodnie z oczekiwaniami w Łomnicy nie było łatwo. Miejscowa drużyna czuła się na swoim boisku "jak ryba w wodzie" i po perfekcyjnych kontrach i błedach naszef defensywy rozbiła Orkan 3-0.

Po pierwszej połowie, w której delikatną przewagę miał klub z Konarzewa, nastąpił kataklizm w drugiej. Orkan nadal atakował, ale co chiwla dostawał cios z kontrataku. Przegraliśmy trzeci z rzędu mecz wyjazdowy i to bardzo mało chlubny wyczyn. W tak głupi sposób nie można tracić punktów, jeśli marzy się o awansie do Klasy Okręgowej.

Dość nieoczekiwanie, pierwszy punkt w sezonie wywalczyli zawodnicy rezerw Orkanu. Orkan II zremisował na wyjeździe z Orkanem Manieczki 1-1.

.

Boisko wiejskie w Łomnicy, 24 października 2010 r., godz. 15.00

Huragan Łomnica - Orkan Konarzewo 3-0 (0-0)

1-0   bramka dla Huraganu (50 min.)

2-0   bramka dla Huraganu (72 min.)

3-0   bramka dla Huraganu (88 min.)

 

Żółte kartki:   ---   Czerwone kartki:   ---

 

Zagrali:

Bramkarz:   Węglewski Robert

Obrońcy:   Targowski Damian, Bartkowiak Piotr, Przymsuiak Maciej, Martyniak Tomasz (85 min. - Klemens Marek)

Pomocnicy:   Ciesielski Damian (74 min. - Woytyniak Damian), Leśny Mateusz, Budziński Jakub (82 min. - Jezierski Jakub), Babijów Przemysław

Napastnicy:   Jabłocki Bartosz (74 min. - Różewski Andrzej), Śmiglak Krystian

Rezerwowi:

Ludwiczak Łukasz (bramkarz)

Więcej informacji później ...

 Powrót