Zwycięstwo na boisku lidera

Seniorzy Orkanu bardzo udanie rozpoczęli rundę rewanżową. W Strykowie pokonali, bezbarwnie grającego, lidera rozgrywek 2-0. Konarzewianie kontrolowali przebieg gry od początku do końca i zasłużenie wywalczyli komplet punktów.

Kilka minut po piętnastej rozpoczął się hit pierwszej kolejki grupy trzeciej A-klasy poznańskiej. Lider ze Strykowa podejmował czwarty w tabeli Orkan Konarzewo. Konarzewianie od początku starali się narzucić rywalom swój styl gry i trzeba przyznać, że w wielu elementach to się udało. Już w pierwszym kwadransie dogodne sytuacje strzeleckie mieli Krystian Śmiglak i Marek Bartkowiak, ale na efekty bramkowe było jeszcze za wcześnie. Co się odwlecze to nie uciecze ... W 26 min. dobre podanie na prawej stronie boiska otrzymał Marek Bartkowiak. Nasz napastnik dryblingiem zgubił strykowskiego obrońcę i idealnie dośrodkował na głowę, stojącego tuż przed bramką, Krystiana Śmiglaka. Trudno było nie wykorzystać tak perfekcyjnego podania i tak strzeliliśmy bramkę numer jeden w tym spotkaniu. Po tym golu szybciej zaczęła grać Spójnia. Niewiele było jednak sytuacji bramkowych dla gospodarzy. Tylko raz niebezpiecznie zakotłowało się pod bramką Jacka Paplaczyka. Wynik 1-0 utrzymał się do przerwy.

Po zmianie stron Orkan nie dawał rozwinąć skrzydeł Spójni. Konarzewianie grali konsekwentnie w obronie i wyprowadzali groźne kontrataki. Doskonałą sytuację miał Jakub Kawończyk, ale nie zdołał pokonać miejscowego golkipera. Druga bramka wisiała jednak w powietrzu. Tylko cud uratował Spójnię przed utratą gola, gdy dwójkową akcję rozegrali Mateusz Leśny i Krystian Śmiglak. Mateusz Leśny minimalnie chybił. Dwie minuty później szczęście gospodarzy dobiegło końca. Jakub Kawończyk zaskoczył wszystkich i symulując dośrodkowanie strzelił z ostrego kąta gola na 2-0. Po tym ciosie lider naszej A-klasy jeszcze próbował zmniejszyć rozmiary porażki, ale Orkan grał umiejętnie w obronie i jedyne na co było stać piłkarzy ze Strykowa to bramka z pozycji spalonej - oczywiście nie uznana przez arbitra.

Zwycięstwo nad Spójnią umocniło nas w czołówce A-klasy. Do pozycji lidera konarzewianie tracą już tylko cztery punkty.

.

Stadion XXV-lecia w Strykowie, 21 marca 2010 r., godz. 15.00

Spójnia Strykowo - Orkan Konarzewo 0-2 (0-1)

0-1   Śmiglak Krystian (26 min.)

0-2   Kawończyk Jakub (74 min.)

 

Żółte kartki:   Śmiglak Krystian, Kawończyk Jakub   Czerwone kartki:   ---

 

Zagrali:

Bramkarz:   Paplaczyk Jacek

Obrońcy:   Leśny Mateusz (81 min. - Budziński Jakub), Węglewski Robert, Zimowski Szymon, Targowski Damian

Pomocnicy:   Jabłoński Adam, Bartkowiak Piotr (87 min. - Różewski Andrzej), Kawończyk Jakub (75 min. - Martyniak Tomasz), Babijów Przemysław (60 min. - Woytyniak Damian)

Napastnicy:   Bartkowiak Marek, Śmiglak Krystian

Rezerwowi:

Ludwiczak Łukasz (bramkarz), Przymusiak Maciej, Jabłocki Bartosz

 Powrót