32 gole Orkanu, czyli podsumowanie sparingów
Aż trudno w to uwierzyć, ale Orkan strzelił w meczach sparingowych aż 32 gole. To chyba rekord w naszej lidze. Ciekawe, czy podobną skuteczność zawodnicy z Konarzewa zaprezentują w lidze.
W okresie przygotowawczym do nowego sezonu konarzewianie rozegrali pięć meczów towarzyskich. Cztery spotkania zakończyły się zwycięstwami Orkanu. Jedno nasi zawodnicy przegrali. Bilans bramkowy wyniósł 32-9.
Orkan rozpoczął treningi 26 lipca. Pierwsza faza treningów poświęcona była dopracowaniu siły fizycznej i kondycji piłkarzy. Nasi zawodnicy mieli wypracować rezerwy siłowe na trudy sezonu trwającego 3 miesiące. Później konarzewianie dopracowywali zgranie oraz kreatywność i skuteczność gry.
30 lipca 2009 r.: Orkan Konarzewo - LKS Kicin 1-5
Konarzewianie, zaledwie po kilku dniach intensywnych treningów siłowych ulegli LKS Kicin (A-klasa poznańska - grupa 2). Piłkarze z Konarzewa może nie grali dużo gorzej od rywali, ale bardzo zawodziła skuteczność. Początek to dominacja kicinian udokumentowana trzema golami. Konarzewianie przebudzili się i strzelili honorową bramkę (autorstwa Adama Jabłońskiego), a chwilę później mieli rzut karny. Niestety Adam Jabłoński nie trafił w bramkę. Rywale dobili nas w końcówce i doprowadzili do wyniku 1-5. LKS Kicin pokazał wzorową niemal skuteczność, która bardzo zawodziła konarzewian.
2 sierpnia 2009 r.: Orkan Konarzewo - AIP Bola '06 Poznań 7-3
Bola Poznań reprezentuje końcówkę tabeli B-klasy poznańskiej. Trener Piotr Bartkowiak wykorzystał w tym meczu różne rozwiązania taktyczne - przetestował też dwóch nowych bramkarzy. Tym razem skutecznością błysnął Krystian Śmiglak i już w pierwszej połowie cztery razy pokonał bramkarza gości. Po jednym golu dołożyli Przemysław Babijów i Adam Jabłoński. Bezpośrednio z rzutu wolnego trafił Maciej Przymusiak. Eksperymenrtalnie ustawiona obrona popełniła kilka błędów z których wyniknęły bramki dla Boli.
5 sierpnia 2009 r.: Junatrans Oborzyska St. - Orkan Konarzewo 1-2
Bardzo dobry mecz konarzewianie zagrali w Oborzyskach Starych. Tamtejsza Junatrans gra normalnie w A-klasie leszczyńskiej. Konarzewianie osiągnęli w tym meczu lekką przewagę w środku pola i lepiej posługiwali się piłką. Udokumentowaniem dobrej gry były bramki Mateusza Leśnego i Adama Jabłońskiego. Gospodarze potrafili tylko raz pokonać naszego golkipera.
9 sierpnia 2009 r.: Orkan Konarzewo - Helios Czempiń 4-0
Ten mecz miał pokazać prawdę o przygotowaniach Orkanu do nowego sezonu. Przeciwnikiem konarzewian bardzo dobry zespół Heliosa Czempiń - przedstawiciela leszczyńskiej klasy okręgowej. Najważniejszy sprawdzian wypadł nadspodziewanie dobrze. Konarzewianie już w pierwszej połowie wyraźnie prowadzili 3-0. Piękną bramkę zdobył Andrzej Różewski. Z rzutu wolnego gola strzelił Piotr Bartkowiak. Na 3-0 podwyższył Krystian Śmiglak. Tym razem konarzewianie grali niezwykle skutecznie. Drugą połwę rozpoczął gol na 4-0 autorstwa Michała Płotkowiaka. W końcówce na boisku pojawiło się kilku zawodników juniorskich i rezerwowych, którzy utrzymali korzystny wynik.
16 sierpnia 2009 r.: Orkan Konarzewo - Poznań FC 18-0
Mecz właściwie bez historii. Po 45 minutach 7-0. Po 90 minutach chyba 18-0, bo tak powiedział sędzia, ale bramek już nikt nie liczył. Poznaniacy rzadko przekraczali linię środkową boiska. Na naszym polu karnym byli chyba tylko kilka razy. W tym meczu grali wszyscy rezerowi i kilku juniorów. Orkan rozgromił Poznań FC 18-0, a gdyby tylko chciał mogłoby paść jeszcze co najmniej kilka bramek.