Walczyli jak lwy i grali do końca

Juniorzy Orkanu Konarzewo nieoczekiwanie zremioswali ze świetnie dysponowanym wiceliderem tabeli A-klasy - Stoperem Poznań. Piłkarze z Konarzewa grali ambitnie i utarli nosa faworyzowanym poznaniakom.

Pierwswza połowa meczu przebiegała pod zdecydowane dyktando zespołu Stopera Poznań. Goście przewyższali Orkan umiejętnościami gry zespołowej - szybciej operowali piłką i zepchnęli konarzewian na własną połowę. Efektem tej przewagi był gol dający prowadzenie ekipie z Poznania.

Początek drugiej odsłony znowu należał do Stopera, który dążył do podwyższenia prowadzenia, jednak zawodnikom Orkanu tego dnia szczęście bardzo sprzyjało. Od 55 min. do głosu doszli piłkarze z Konarzewa. Orkanowcy przejęli inicjatywę i splecili kilka niezłych akcji. Poznaniacy chcąc zawęzić plac gry wyszli do przodu, zostawiając luki w obronie. Wykorzystał to Krystian Śmiglak, który otrzymując świetne prostopadłe podanie, pognał na bramkę Stopera i wyrówanał stan pojedynku. Od tego momentu Stoper skupił się na atku, jednak Orkan grał prawie bezbłędnie w defensywie i obronił korzystny rezultat.

Pochwała należy się wszystkim zawodnikom Orkanu, którzy tego dnia wybiegli na boisko. Za walkę, determinację i wiarę w sukces. Oby tak dalej ...

 

Stadion Gminny w Konarzewie, 19 kwietnia 2008 r., godz. 15.45

Orkan Konarzewo - Stoper Poznań 1-1 (0-1)

0-1   bramka dla Stopera Poznań - Juszczak Mateusz (31 min.)

1-1   Śmiglak Krystian (64 min.)

 

Żółte kartki:   Kurowski Adrian, Kawończyk Jakub, Śmiglak Krystian

Czerwone kartki:   ---

 

Zagrali:

Kurowski Patryk (bramkarz), Leśny Mateusz, Chudziak Krzysztof, Kubiak Jakub, Kurowski Adrian, Karaszewski Artur, Ciesielski Damian, Kosiński Paweł (75 min. - Wieszczeczyński Piotr), Kawończyk Jakub, Śmiglak Krystian, Karaszewski Patryk (60 min. - Wieszczeczyński Paweł)

Rezerwowi:

Raczkowiak Dawid

 Powrót