Sparingowa porażka w Racocie

Orkan Konarzewo uległ wysoko w sparingowym meczu z Rolnikiem Racot. Konarzewianie stracili aż cztery bramki, strzelając tylko jedną.

To był drugi z naszych meczów towarzyskich w ramach przygotowań do rundy wiosennej sezonu 2007/08. Pierwszy mecz zremisowaliśmy. W drugim poszło nam już zdecydowanie gorzej. Przegraliśmy wysoko, a honor naszej drużyny uratowała bramnka Piotra Cielewicza. Jedynym usprawiedliwieniem wyniku, może być fakt, że w Orkanie nie mogło zagrać kilku czołowych piłkarzy, a zawodnicy z Racotu, jako "okręgówkowianie" pokazali całkiem niezłą grę.

 Powrót